MOTU M2 czy M4? Przedstawiamy interfejsy audio dla wymagających!
Pracujesz na co dzień z dźwiękiem i szukasz interfejsu audio? Najlepiej w przystępnej cenie, ale z jakością brzmienia odpowiadającą potrzebom Twojego wewnętrznego perfekcjonisty? Niektórzy mogą powiedzieć, że to niemożliwe, ale wtedy na scenę wchodzi MOTU i udowadnia, że da się zjeść ciastko i mieć ciastko. Poznaj interfejsy M2 i M4.


Profesjonalna jakość w przystępnej cenie
Poza kilkoma różnicami dotyczącymi wejść i wyjść (jeszcze wrócimy do tematu), M2 i M4 to właściwie to samo urządzenie. W obu przypadkach napędzają je przetworniki ESS Sabre32 Ultra DAC, które pracują na doskonały dźwięk analogowy.
Na pokładzie znajdziesz też konwertery ESS sterujące wyjściem słuchawkowym. Spokojnie wytrzymują porównanie z najlepszymi dedykowanymi wzmacniaczami słuchawkowymi. I to takimi, które kosztują setki, a nawet tysiące dolarów – a interfejsy MOTU zdobędziesz za niewielką część tej kwoty.
Pozytywnie zaskakuje zakres dynamiki wynoszący 120 dB na głównych wyjściach. Z kolei obwody przedwzmacniacza oferują zmierzone -129 dBu EIN na wejściach mikrofonowych.
Sprawdzone rozwiązania, produkcja tylko w USA, doskonałe przedwzmacniacze… A to wcale nie koniec zalet modeli produkowanych przez MOTU.
Większa przejrzystość
Ta cecha jest zasługą umieszczonych na urządzeniu kolorowych wyświetlaczy LCD. W tej klasie sprzętu podobny feature to absolutna rzadkość.
A że wnosi wiele do codziennej pracy, tego profesjonalistom tłumaczyć nie trzeba. Możliwość szybkiego sprawdzenia wskazań mierników poziomu dla wszystkich wejść i wyjść przekłada się na profesjonalną kontrolę głośności i przejrzystość informacji w dowolnym momencie. Dzięki temu łatwiej i wygodniej uzyskasz ten właściwy dźwięk!


Ultra niska latencja
Jeśli chodzi o opóźnienie, w przypadku MOTU M2 i M4 osiąga ono jeden z najkorzystniejszych wyników w tej klasie sprzętu. Wynosi 2,5 ms w obie strony, przy 96 kHz z buforem na 32 próbki.
Taka latencja jest bezpośrednią zasługą specjalnie zaprojektowanych sterowników USB firmy MOTU. Dzięki temu producent ten może zaoferować tak kuszącą prędkość monitorowania wejść na żywo za pomocą komputera.
Czym się różni MOTU M2 od M4?
Oba modele wyposażono w dwa wejścia combo (XLR/jack) wraz z oddzielnym pokrętłem kontrolującym gain i włącznikiem zasilania fantomowego 48 V.
M4 posiada dwa dodatkowe wejścia liniowe i oddzielne wyjścia liniowe oraz Monitor. W efekcie wersja z czwórką w nazwie ma również nieco większe gabaryty.
Kolejną cechą M4, której nie znajdziesz w M2, jest dodatkowe pokrętło Input Monitor Mix. Jego funkcją jest regulacja balansu pomiędzy wejściami na żywo a odtwarzaniem z komputera.




Oprogramowanie w zestawie
Razem z interfejsem audio otrzymujesz bogaty pakiet narzędzi do efektywnej pracy z muzyką. W jego skład wchodzi oprogramowanie producenckie MOTU Performer Lite, Ableton Live Lite, paczka ponad 100 wirtualnych instrumentów, a także 6 GB darmowych loopów i sampli.
Zyskujesz szerokie pole do działania już od dnia, w którym rozpakujesz swój nowy interfejs MOTU!

Profesjonalna jakość dźwięku na wyciągnięcie ręki
M2 i M4 powstały po to, aby oferować nieskazitelne brzmienie w cenie mieszczącej się w granicach możliwości każdego muzyka, podcastera, montażysty czy innej osoby pracującej z dźwiękiem. Dzięki załączonym bonusom nie musisz gromadzić własnej biblioteki sampli, a pracę ułatwią Ci kolorowe wyświetlacze LCD.
Oba modele są godne polecenia niezależnie od poziomu Twojego doświadczenia – nadają się tak dla początkujących szukających rozwiązań do domowego studia, jak i dla pełnoprawnych profesjonalistów.
A więc nie czekaj: zamów swój MOTU M2 lub MOTU M4 jeszcze dziś i usłysz różnicę!